KRZ – Nowy rejestr zadłużonych
Ustawa o KRZ została uchwalona w grudniu 2018 r. Jej głównym celem jest wprowadzenie KRZ jako jednego rejestru, w którym będą ujawniane dane dotyczące osób, wobec których prowadzi się postępowania restrukturyzacyjne i upadłościowe oraz osób, wobec których była prowadzona egzekucja, która została umorzona z powodu bezskuteczności. Pierwotnie Krajowy Rejestr Zadłużonych miał wejść w życie od 1 grudnia 2020 r., ale ostatecznie termin ten przesunięto o rok – czyli do dziś.
Krajowy Rejestr Zadłużonych
Takiego rejestru w Polsce jeszcze nie było. Od 1 grudnia 2021 roku zamiast dzwonić do sądu bądź szukać informacji w MSiG wystarczające będzie odwiedzenie strony KRZ. Resort sprawiedliwości zapowiadał, że „w pełni nowoczesny, całkowicie jawny i powszechnie dostępny w internecie KRZ zastąpi dotychczasowy Rejestr Dłużników Niewypłacalnych i obejmie dane związane z brakiem wypłacalności lub zagrożeniem niewypłacalnością, istotne dla bezpieczeństwa obrotu gospodarczego”.
Jak ocenił w rozmowie z PAP wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, powstał nowoczesny, jawny, wygodny i wiarygodny system teleinformatyczny. „System, który zakłada, że wnioski i dokumenty do KRZ będą przesyłane on-line. Zmiana umożliwi też cyfryzację postępowania upadłościowego i restrukturyzacyjnego, czyli szybszą naprawę zadłużonych firm, co jest szczególnie ważne w pandemii” – wskazał.
Zgodnie z treścią ustawy wśród ujawnionych informacji które zawiera Krajowy Rejestr Zadłużonych o podmiotach znajdą się m.in.:
Co się zmieni od 1 grudnia 2021 r.?
Nowy Rejestr ma być w pełni elektroniczny, bezpłatny, jawny i powszechnie dostępny, w którym będzie można odnaleźć informacje o dłużnikach (na podobnych zasadach jak dzisiaj informacje o spółkach w Krajowym Rejestrze Sądowym). Każdy zainteresowany będzie miał możliwość zweryfikowania, czy w stosunku do konkretnego podmiotu nie zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne lub ogłoszona upadłość, a nawet czy dłużnik nie złożył wniosku restrukturyzacyjnego lub wniosku o ogłoszenie upadłości.
Według aktualnych danych Krajowego Rejestru Długów Polacy mają do spłacenia prawie 46,8 mld zł. Blisko połowa tej kwoty należy do multidłużników, czyli osób zalegających z zapłatą wobec co najmniej trzech wierzycieli. Wiceminister Warchoł zastrzegł, iż informacje w rejestrze nie dotyczą dłużników, którzy nie spłacają na bieżąco swoich zobowiązań, „chyba że wszczęte zostało postępowanie upadłościowe”. „KRZ nie jest narzędziem komercyjnym i nie będą pobierane opłaty. Rejestr nie zapewnia też nieograniczonego dostępu do wszelkich zawartych informacji, część z tych informacji będzie przeznaczona wyłącznie dla stron postępowania” – zaznaczył.
Jak powiedział wiceminister portal ma mieć charakter publiczny, a „obywatel w każdej chwili będzie mógł sprawdzić, czy nie toczy się jakieś postępowanie w stosunku do niego, albo wobec innej osoby, z którą właśnie zawiązuje umowę”. „Będzie to dawało pewność, że kontrahent nie jest objęty postępowaniem upadłościowym” – wskazał. Dane upadłego konsumenta, który wykonał orzeczony plan spłat będą ujawnione w KRZ przez okres aż 3 lat po wykonaniu planu (spłacie wszystkich długów). Co ciekawe, będą tu również zamieszczane orzeczenia o zakazie prowadzenia działalności gospodarczej.
Wiceszef resortu sprawiedliwości wskazał, że wśród potencjalnych beneficjentów korzystających z tego systemu będą obywatele, przedsiębiorcy, pracownicy biur podawczych oraz sekretariatów i wydziałów upadłościowych w sądach rejonowych i okręgowych, doradcy restrukturyzacyjni, komornicy, ZUS, KAS i co bardzo ważne, pomoc społeczna. Nowy rejestr będzie ogromnym ułatwieniem dla wydziałów restrukturyzacyjnych i upadłościowych sądów oraz wierzycieli i dłużników. To cały system do komunikacji pomiędzy sądem, zarządcami, nadzorcami, a pozostałymi interesariuszami postępowań. Dokumenty przestaną być składane w formie papierowej, w sądach znikną przepastne, wielotomowe akta sprawy. To będzie oszczędność czasu, a co za tym idzie pieniędzy.